Geoblog.pl    kiesiaki    Podróże    Kuba    Plażowanie
Zwiń mapę
2012
15
lis

Plażowanie

 
Kuba
Kuba, Varadero
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9152 km
 
Dzień zaczęliśmy spokojnie. Śniadanie o 9, dzięki czemu mogliśmy odespać podróż. Śniadanie okazało się równie obfite jak obiad - owoce, sok z owoców, grzanki i do tego jajecznica. No i oczywiście deser - francuskie tosty z cynamonem i miodem.

Tak najedzeni ruszyliśmy na plażing. Plaża bardzo fajna - ładny piasek, palmy dające cień. No i orzeźwiający wiatr znad morza. Dzięki czemu nie zauważyliśmy, że się spiekamy. O 13 ktoś trzeźwo zwrócił uwagę, że powinnyśmy się schować w cieniu. Wróciliśmy do pokoju , aby zostawić rzeczy i pójść wymienić pieniądze i rozejrzeć się po okolicy.
Znaleźliśmy też supermarket dla tubylców przy głównej drodze, dzięki czemu ceny były o 1/3 niższe niż w sklepach dla turystów.
Chcieliśmy znaleźć terminal Viazula, aby sprawdzić połączenia do Hawany. Jednak zaczęliśmy kluczyć po uliczkach oglądając mniej turystyczne Varadero i zrobiło się na tyle późno, że trzeba było wracać. Jeszcze krótkie leżakowanie na plaży i powtórka obiadu z poprzedniego dnia.
Po obiedzie rozmawiamy sobie z właścicielem przy mojito.
Okazuje się, że jeszcze kilka lat temu był trenerem kadry narodowej Kolumbii w piłce wodnej. Trenował też wiele klubów, z którymi zdobywał mistrzostwa. Podróżował po całym świecie. Choć niestety do Polski nie zawitał. Po rozmowie idziemy na spacer po Varadero.

Podsumowanie wydatków:
Śniadanie -
Obiad - 10 CUC
Woda 1,5l -
Soczki 0,25l -
Churros - 5 CUP
Mojito u gospodarza - 1,5 CUC
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
kiesiaki

Sylwia i Przemek Kiesio
zwiedzili 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 65 wpisów65 26 komentarzy26 478 zdjęć478 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
13.11.2012 - 26.11.2012
 
 
13.09.2011 - 13.09.2011
 
 
08.09.2011 - 13.09.2011